„Doprowadzone do wrzenia”

Dodaj komentarz
Uncategorized

CZYTANIE FRAGMENTÓW KSIĄŻKI MAŁGORZATY GROSMAN

W ramach trwającego MARCA KOBIET w Teatrze Polskim w Bydgoszczy zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie – czytanie fragmentów książki „Doprowadzone do wrzenia” autorstwa Małgorzaty Grosman. Książka stanowi papierowy zapis bloga, który powstawał w czasie strajków kobiet i pandemii, gdzie autorka porusza najważniejsze dla niej kwestie związane z sytuacją kobiet we współczesnym świecie. Czytanie odbędzie się już 15 marca o godz.20.45 na Małej Scenie TPB, po pokazie spektaklu „Ameryka” w reżyserii Julii Holewińskiej. Wybrane fragmenty „Doprowadzonych do wrzenia” przeczytają aktorki Teatru Polskiego – Zhenia Doliak i Emilia Piech.

Autorka o  książce „DOPROWADZONE DO WRZENIA”:

Politycy, socjolodzy, dziennikarze, historycy latami będą analizować, jak to się stało, że Pieniądze i Stołki, i ich Pierwszy Sekretarz, tak długo utrzymali się przy władzy. Bo w Ojczyźnie, co do tego wszyscy będą zgodni, nic takiego nigdy nie powinno się zdarzyć. Będą więc brać na warsztat każdą aferę, każdy milion i miliard wyrzucony w błoto. Będą szukali historycznych odniesień, wyjaśnień, motywów… Napiszą o nich wiele książek. Już to zresztą robią. 

Niektóre sprawy wydają im się ważniejsze, inne mniej ważne. Tym drugim miejsca w swych książkach raczej nie poświęcają. Bohaterka „Doprowadzonych do wrzenia” czyta je, więc jest tego pewna. Dlatego tworzy swój własny katalog spraw, z którymi nie potrafi się pogodzić. Jest zbyt stara, zbyt doświadczona, by nie wiedzieć, że jeśli nie zostaną spisane, szybko przepadną w mroku niepamięci, jak czarne parasolki stukające w parapet mieszkania Naczelnika sto lat wcześniej. Notując kolejne etapy wojny ojczyźniano-ojczyźnianej myśli więc przede wszystkim o nowym pokoleniu posiadaczek czarnych parasolek. Pozbawianych praw, lżonych, uprzedmiotowianych. Pisząc używa przez to mocnej narracji, słów adekwatnych do ciężaru zdarzeń. Chwilami zastyga, tak gęste są jej emocje. Boi się, jak inni, ale czuje, że nie może zamykać oczu. Bezsilność maskuje sarkazmem, kpiną i drwiną. To jedyny w jej ocenie sposób, by przeżyć w państwie, w którym rządzą Pieniądze i Stołki, i Pierwszy Sekretarz. 

Dodaj komentarz